sobota, 7 maja 2011

Wywiad z... Sarą May!

Prowokuje, śpiewa... Ma przeciwników i zwolenników. Gwiazdy mogą ją nienawidzić, bo... mówi prawdę. Mowa o Sarze May, z którą przeprowadziłem naprawdę krótki wywiad. Jedynie trzy pytania.
MakeSmileToLife: Saro, ukończyłaś muzyczną szkołę. Jednak niektórzy ludzie czytając Twoje wpisy na blogu, które są dosyć ostre myślą sobie, że śpiewać nie umiesz. A jednak umiesz. Czy przejmujesz się taką opinią i czy jest Ci przykro?
Sara May: Ludzie zazwyczaj nie mają czasu na zgłębianie informacji o osobach o których czytają w portalach plotkarskich. Zabieganie, brak czasu... nie dziwię sie im. Jednak znajduje się wiele osób, które jednak docierają do mojej muzyki,kupują płyty i cenią mnie jako artystkę. Jestem muzycznie wykształcona i śpiewam bardzo dobrze. mam mocną psychikę i znam swoją wartość.
MSTLT: Co jest Twoją największą pasją?
Sara May: Największą pasją jest rozmawianie. Uwielbiam dyskutować i robię to godzinami.
MSTL: Czy jesteś zaczepiana na ulicy i słyszysz teksty typu "Patrz, to ta Sara May, ta od bloga"? Jeżeli tak czy lubisz to?
Sara May: Ludzie mnie rozpoznają, ale często boją się podejść, bo mają obraz Sary niedostępnej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz